poniedziałek, 25 kwietnia 2016

Radisson Blu Hotel Lietuva - Wilno Recenzja Hotelu / LITWA




Dziś kolej na recenzję kolejnego hotelu. Hotelu idealnego na tygodniowy wypad na Litwę.

Jakiś czas temu opisywałam hotel w Wilnie, tym razem w wakacje spędziłam na Wilnie, trochę perypetii się zdarzyło po drodze, ponieważ docelowo mieliśmy jechać do GRAND HOTEL VILNIUS - niesamowity hotel w niesamowitym miejscu.. ale jak się okazało nie dało się tam mieszkać.


Niebawem udostępnię recenzję tego hotelu. Dlatego też byliśmy zmuszeni improwizować.
Mianowicie szukać na miejscu hoteli, które by nam pasowały pod względem lokalizacji itd.

W prawdzie Radisson Blu Hotel Lietuva był ostatnim z 4 w jakich byliśmy, jednak najlepszym.

Radisson Blu Hotel Lietuva to hotel w którym znajdziecie wszystko, od siłowni do sauny.



Pokoje:

Pokoje odrobinę małe, jednak dla 2 osób w zupełności wystarczą. Czyste, schludne. Łazienka dobrze wyposażona w ogromny prysznic - co bardzo mi się podobało. Samo ułożenie kolorystyczne przypadło mi do gustu. Jednym słowem pokoje na prawdę super.

Łóżko wygodne, jedynie co to poduszki były odrobinę miękkie, przez co kark mnie bolał, ale szybko przeszło.














WIDOKI z OKNA

Widoki z okna niesamowite. Bardzo ładnie ukazujące rzekę i polanę na której każdego wieczoru ( od 19:00 ) schodzą się ludzie, żeby posiedzieć i porozmawiać.. 
Bardzo fajny klimat. Raz na jakiś czas również z polany odlatują balony. Chcieliśmy spróbować, ale nie było już wolnych miejsc. Koszt latania balonem od Wilna do miejscowości TROKI (Trakai)to około 600-800zł 







ŚNIADANIA:

Śniadania bardzo obfite. Różnorodne jedzenie, godne polecenia jak na 4 gwiazdkowy hotel przystało. 





Co warto podkreślić i warto skorzystać to SKYBAR na 22 piętrze do którego warto iść na drinka. 
Skybar otwarty jest 17:00 – 01:00 (Sun – Thu) 17:00 – 02:30 (Fri – Sat)



Z hotelu na starówkę nie jest blisko, wręcz przeciwnie, ale my chodziliśmy pieszo przez biały most. 
Średnio na starówkę szliśmy około 15-20 minut. Jednak takie spacery też mają swój urok :) nawet w upale 32 stopnie :)

Nieopodal hotelu jest Muzeum KGB- Muzeum Ludobójstwa, które warto zobaczyć. Nie jest to przyjemna rzecz, bo budynek jest stary i wchodząc do niego czuć smutek. Nawet bardziej niż w Oświęcimiu. Tak przynajmniej mi się wydawało. Tego nie można opisywać, to należy zobaczyć. 

Jeżeli chcecie miło spędzić czas i pozwiedzać warto odwiedzić stronę: http://www.vilnius-tourism.lt

PODSUMOWUJĄC:

Hotel jest bardzo ładny, czysty. Śniadania są obfite,a skybar i widok z niego chwyta za serce Zdecydowanie można odpocząć. 

Jeżeli natomiast ktoś chciałby gdzieś blisko wyjść coś zjeść, to obok  hotelu jest pasaż handlowy z sklepem spożywczym, a na szczycie pasażu są restauracje, pizzerie, serwują steki, pizze, pasty i inne dobre rzeczy :) w dość atrakcyjnych cenach. Dodatkowo widoczki gratis :)

Minus to parking, hotel posiada swój ale płatny. Owszem można zostawić auto pod hotelem ( jest casyno) tam jest parking ogólno-dostepny, jednak my baliśmy się zostawić auto, bo fakcie, że ktoś cały czas obserwował je, wiec zdecydowaliśmy, że wolimy zapłacić i mieć je w garażu hotelu. 

Ale każdego to indywidualna sprawa. 

Niewątpliwie jest to ciekawy hotel i warty zamieszkania. 



Wasze komentarze :)